Dziś krótki wpis o olejku z avokado.
Zakupiłam 30ml tego specyfiku i kosztowało mnie to 5,47
Chcąc krótko podsumować ten kosmetyk warto powiedzieć że olejek ten jest bombą witaminową dla naszej skóry. Zawiera 7 witamin które przyczyniają się do wspomagania regeneracji naskórka który potrzebuje pomocy.
Łatwo się wchłania,idealnie nawilża i głęboko odżywia naskórek.
Konsystencja-tłusta (jak na olejek przystało) ale to akurat nie przeszkadza bo tak jak wspomniałam skóra szybko ją przyswaja.
Olejek przeznaczony jest głównie do skóry suchej,wrażliwej oraz starzejącej się.
Dozowanie olejku bardzo proste ,ponieważ jest on w miękkiej buteleczce która posiada wąski dziubek-dzięki niemu wyciśniemy tyle kropli olejku ile potrzebujemy.
Jak widać zużyłam ponad połowę buteleczki i z efektów jestem zadowolona. Olejek pięknie wyglądził moją skórę w tych miejscach w których inne specyfiki nie dawały sobie rady. Stosowałam głównie na suche pięty (pamiątka jeszcze po ciąży
) i dał radę. Pięty wyglądają na zdrowe i zadbane (bez większego
wysiłku). Skóre nóg która też potrzebowała zastrzyku witaminowego
również potraktowałam tym olejkiem-nawilżyło ją i zmiękczyło. Można by się przyczepić jedynie do zapachu olejku bo jest nijaki-ale w sumie jest bez ulepszaczy więc cóż się dziwić.
Śmiało mogę polecić osobom które mają problemy z nawilżeniem skóry i wciąż szukają czegoś co pomoże.
Olejek z pewnością da sobie radę
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz