Hej,
Dzisiejszy wpis o balsamach do ciała. Nie mam ich jakoś szalenie dużo bo
przynam szczerze że jestem leniuchem jeśli chodzi o regularne
nawilżanie całego ciała.
Najłatwiej mi dbać o nogi bo przeważnie one potrzebuja największego nawilżenia.
Cóż więcej w tej sprawie? sami zobaczcie mój składzik
1. Joanna ; nawilżający (pomarańcza)
2. BeBeauty ; regenerujący (to akurat jest krem a nie balsam) recenzja
3. Fa ; nawilżający (jagoda) -to mój faworyt
4. Lirene ; regenerujący (wyciąg z czerwonego wina)
5. ZSK ; rafinowane masło kakaowe (żadnego kakao tam nie czuje ) recenzja .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz